czwartek, 28 lipca 2016
Bezglutenowe babeczki z jeżynami i malinami
Etykiety:
bezglutenowe,
deser,
do pracy,
jeżyny,
maliny,
mąka z brązowego ryżu,
mąka ziemniaczana,
muffinki,
szybkie ciasto
O ucieranych babeczkach myślałam wracając przedwczoraj z pracy do domu. Moim ulubionym smakiem dzieciństwa jest połączenia masła i cukru. Wszelkie możliwe kombinacje wchodzą w grę: kruszonka na drożdżowym, chleb z masłem i cukrem, kruche ciasteczka... Mogę wymieniać w nieskończoność. Niestety wszystko z biegiem lat się zmieniło...
Bezglutenowe nie jest gorsze, o nie! To nie jest ten sam smak, ale coraz lepiej udaje mi się go przybliżyć.
Z racji tego, że zbliża się weekend, może skusicie się na słodką i maślaną w smaku babeczkę, przełamaną kwaskowymi owocami? :)
Jeśli tak, to żeby nie zmarnować białek i mając już rozgrzany piekarnik, zaproponuję Wam: błyskawiczne kokosanki z 1/3 porcji podanej w przepisie.
poniedziałek, 25 lipca 2016
Zupa z ogórków małosolnych i cukinii
Etykiety:
bezglutenowe,
cukinia,
ogórki,
szybki lunch,
szybki obiad,
wege,
zupa
Nie wiem czy wszędzie jest tak duszno, ale w Warszawie ledwo się oddycha... Dobrze jest, gdy ciepło jest, ale nie aż tak.
Jeść trzeba, a jakoś tak niespecjalnie się chce.
Mądra głowa chwilę się zastanowiła i wymyśliła, że zupa będzie akurat. W lodówce znalazłam smutną niedużą cukinię, ogórki małosolne dostałam od Mamy, więc wyszło tak, że praktycznie sama się zrobiła ;)
Jeśli sami wkładacie ogórki małosolne, jest to dobry sposób na wykorzystanie końcówki ogórków i wody.
piątek, 22 lipca 2016
Bezglutenowa cukiniowa tarta z bobem i wędzonym łososiem
Etykiety:
bezglutenowe,
bób,
cukinia,
do pracy,
łosoś wędzony,
mąka jaglana,
mąka ziemniaczana,
ryba,
szybki lunch,
szybki obiad,
tarta
Kolejny tydzień dobiega końca i przybliża nas do jesieni. Nie wiem czy to jakiś specjalnie refleksyjny nastrój czy słaba pogoda w tym tygodniu, bo mój nastrój jest bardzo jesienny.
Najchętniej przespałabym całe dnie i piła litry gorącej herbaty.
Nie wiem czy to tylko moje odczucie, ale lato w tym roku, jest dość marne póki co.
Na przekór wszystkiemu postanowiłam wykorzystać resztki energii jakie w sobie zachowałam i zrobić eksperyment.
Tarta.
Niby rzecz prosta na kruchym cieście, ale nadmiar cukinii w lodówce prosił się o wykorzystanie. Pomyślałam sobie, że fajnie byłoby zrobić spód warzywny, który nadal przypominałby kruche ciasto, a nie placek "ziemniaczany".
No i udało się, tarta jest krucha, nie rozpada się. Dodatki do farszu wybrałam na winie... czyli co się nawinie ;) Polecam dla tych, którzy lubią takie kombinacje, albo szukają sprytnego sposobu na wprowadzenie do diety większej ilości warzyw.
wtorek, 19 lipca 2016
Bezglutenowe leniwe z sosem jagodowo-malinowym
Etykiety:
bezglutenowe,
do pracy,
jagody,
maliny,
mąka jaglana,
mąka ryżowa,
mąka z brązowego ryżu,
mąka ziemniaczana,
szybki obiad,
twaróg
Uwielbiam leniwe głównie za nazwę, która pasuje do mojej osobowości... Tak, jestem leniwa. Lubię wygodę i najchętniej robiłabym w życiu tylko to, co sprawia mi przyjemność. Niestety moje życie ograniczałoby się tylko do leżenia w łóżku i jedzenia, a to nie wróży zbyt dobrze ;)
Nie zmienia to faktu, że kluski/pierogi leniwe to jeden z moich ulubionych obiadów na lato. Bardzo kojarzy mi się z moją Mamą :)
Postanowiłam, więc zrobić dla siebie bezglutenową wersję i wyszło bardzo smacznie. Dla tych co nie lubią marnować czasu na brudzenie sobie rąk - przełamcie się raz, a będziecie robili leniwe co tydzień ! Wbrew pozorom, to nie jest pracochłonne danie, co sugeruje sama nazwa. Będzie Was to kosztowało góra 15 minut, a jak nie wierzycie... przekonajcie się sami.
wtorek, 12 lipca 2016
Bezglutenowe ciasto z jagodami (bez mąki)
Etykiety:
bez mąki,
bezglutenowe,
biała fasola,
deser,
jagody,
szybkie ciasto,
wanilia,
wege
Nawet krótki urlop potrafi przynieść wiele pozytywnych emocji. Nie trzeba leżeć plackiem przez 2 tygodnie na Costa del Sol, żeby się opalić i wypocząć. Polskie morze też nie zawodzi! :)
Czterodniowy wypad do Gdańska uważam za całkowity sukces! Pogoda umiarkowana, ekipa fantastyczna, ale nie brakło minusów... Jedzenie. Dopadł mnie dramat i koszmar bezglutenowca. Zastanawiam się czy nie przestrzec co bardziej ciekawej ekipy czytającej bloga w osobnym wpisie, bo niestety jest co ganić i co chwalić. Spodziewajcie się takiego wpisu niedługo, muszę zebrać w sobie odpowiednią ilość jadu ;) ;) ;)
Dziś mam dla Was coś pysznego na przywitanie sezonu jagodowego - lekkie jak puch ciasto z białej fasoli :)
A jeśli macie ochotę na coś z jagodami i z kremem to warto zerknąć na przepis z zeszłego roku. Nie dość, że z kremem to jeszcze bez pieczenia ---> Bezglutenowa tarta z jagodami
Czterodniowy wypad do Gdańska uważam za całkowity sukces! Pogoda umiarkowana, ekipa fantastyczna, ale nie brakło minusów... Jedzenie. Dopadł mnie dramat i koszmar bezglutenowca. Zastanawiam się czy nie przestrzec co bardziej ciekawej ekipy czytającej bloga w osobnym wpisie, bo niestety jest co ganić i co chwalić. Spodziewajcie się takiego wpisu niedługo, muszę zebrać w sobie odpowiednią ilość jadu ;) ;) ;)
Dziś mam dla Was coś pysznego na przywitanie sezonu jagodowego - lekkie jak puch ciasto z białej fasoli :)
A jeśli macie ochotę na coś z jagodami i z kremem to warto zerknąć na przepis z zeszłego roku. Nie dość, że z kremem to jeszcze bez pieczenia ---> Bezglutenowa tarta z jagodami