Dwuskładnikowe placki bananowe

Pogoda coraz gorsza, a liczyłam na złotą jesień... No trudno, trzeba walczyć i jakoś do przodu brnąć. Gotować się nie chce, najchętniej by się pewnie jadło słodkie a wiadomo jakie są tego konsekwencje. Dziś mam dla Was prawdziwie bombowe danie :)
Niedrogie, bo potrzebujemy tylko dwóch składników i troszkę oleju do smażenia, choć i bez niego będzie dobrze. Słodkie, bo banany same w sobie są słodkie, można je urozmaicić też innymi owocami, więc robi się zdrowo. Przede wszystkim są świetnym pomysłem na poranny start, bo są bardzo sycące. Nadają się jako lunch w pracy, ale będą też świetną kolacją lub deserem po polaniu ich roztopioną czekoladą. Może je zrobić każdy, nawet najbardziej oporny kucharz :)
A jeśli macie ochotę na bardziej deser niż placuszek, to warto przypomnieć o przepisie na babeczki orzechowo-bananowe bez mąki, przepis po kliknięciu TUTAJ .

SKŁADNIKI:

• 3 dojrzałe banany
• 2 jajka kl. M
• łyżeczka oleju kokosowego do smażenia

WYKONANIE:

1. Banany rozgniatamy na miazgę.
2. Do bananów dodajemy jajka i dokładnie mieszamy, aż do uzyskania jednolitej masy.
3. Na patelni rozgrzewamy odrobinkę oleju kokosowego. Wykładamy 1,5 łyżki masy i smażymy ok 2 minuty na każdą ze stron na średnim ogniu. Przy przewracaniu polecam używać szerokiej szpatułki lub dwóch mniejszych, będzie wygodniej :)
4. Podajemy z sezonowymi owocami, posypane cynamonem lub z roztopioną gorzką czekoladą, smacznego!

P.S. Równie smaczne są pieczone w piekarniku :)