środa, 14 czerwca 2017

Panierowany kurczak z mozarellą i pieczarkami


Nieco odmieniona wersja panierowanej piersi z kurczaka. Wcale nie chodzi o to, że zapieczona, ale o to z czego jest panierka. W końcu bezglutenowe nie znaczy nudne i smutne ;)
Panierka to mąka z ciecierzycy i można użyć zwykłej mąki lub zakupić panierkę z ciecierzycy, która jest dokładnie tym samym z dodatkiem soli. Bardzo fajna rzecz, bo ma niski indeks glikemiczny w porównaniu do innych panierek (szczególnie tego ohydztwa ze Schara!) i nie nie pije aż tak mocno tłuszczu.


SKŁADNIKI:

  • 2 duże filety z kurczaka
  • ok 50 gram mąki z cieciorki lub panierki z ciecierzycy
  • 1 jajko
  • 1 łyżka musztardy
  • 200 gram pieczarek
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 kulka sera mozarella
  • sól
  • pieprz
  • olej
  • natka pietruszki do posypania
WYKONANIE:

  1. Piersi z kurczaka przecinamy na cieńsze kotlety, można nieco rozbić. Nacieramy solą, pieprzem i musztardą. Odstawiamy na godzinę do lodówki.
  2. W kubeczku rozbełtujemy jajko z odrobiną soli i pieprzem i standardowo moczymy kawałek piersi w jajku, następnie obsypujemy panierką. Smażymy na rozgrzanej patelni z obu stron, ok. 2 minuty na stronę.
  3. Pieczarki kroimy w paski. Na rozgrzanej patelni podsmażamy wyciśnięty przez praskę czosnek, dodajemy pieczarki i smażymy ok 4-5 minut.
  4. Kurczaka układamy  w naczyniu żaroodpornym. Na kurczaka wykładamy pokrojony ser. Wstawiamy do rozgrzanego do 180 stopni piekarnika i zapiekamy ok 15minut.
  5. Na koniec wykładamy podsmażone wcześniej pieczarki i posypujemy natką pietruszki. Smacznego!

środa, 31 maja 2017

Sernikowe placuszki bez smażenia

Ostatnio nie lubię się w kuchni przemęczać. Im szybciej tym lepiej, a jeszcze jak jest coś prostego, to jestem całkowicie zadowolona. Kiedyś niezbyt przepadałam za plackami, ale od jakiegoś czasu uznaję je, za absolutnie wspaniałe danie. Nie dość, że nie wymaga wielu składników, to wystarczy wszystko zmiksować i... upiec. Mniej kalorii, mniej czasu, a tak samo pysznie.

piątek, 26 maja 2017

Pieczone dyniowe placuszki z sosem cytrynowo-miętowym


Pyszny obiad przy którym nie trzeba się napracować (pod warunkiem, że ma się robota, który zetrze za nas warzywa ;) ).
Odchudzone placuszki warzywne z dodatkiem świeżych ziół i słonecznika, przełamane sosem cytrynowo-miętowym na bazie jogurtu <3
Mój Pan Mąż poleca dodatek wędzonego łososia, bo samym plackiem rosły chłop się może nie najeść ;)

piątek, 12 maja 2017

Mój pierwszy tort bezowy

Nigdy nie miałam szczególnej ręki do bezy. Zawsze albo przesadziłam z wysokością temperatury, albo przegapiłam czas pieczenia i spaliłam. Nic tak nie śmierdzi jak spalona beza.....
Tym razem okazja była szczególna - profil Kuchennych Potyczek Alergiczki na Facebooku ma ponad 1000 polubień! Ilość odwiedzin na stronie, miłych komentarzy i polubień jest dla mnie wielką satysfakcją i przyjemnością, bo bloga prowadzę z pasji, a nie dla zysku. Dlatego właśnie żeby podzielić się z Wami szczególnym przepisem, podniosłam sobie poprzeczkę bardzo wysoko i udało mi się!
Beza wyszła wspaniała i taką jak lubię najbardziej: krucha z zewnątrz i miękka, nieco lepka w środku. Do tego lekki krem z bitej śmietany i mascarpone i kwaskowe owoce <3 Wbrew pozorom beza nie jest trudnym ciastem, trzeba się tylko nie stresować.
Niestety tym razem przepis tylko dla bezglutenowców, ale szykuje się sporo wypieków w mojej głowie dla osób z innymi nietolerancjami, zachęcam Was więc do śledzenia Facebooka i Instagrama, no i oczywiście samego bloga :)
DZIĘKUJĘ :)

czwartek, 11 maja 2017

Bananowo-orzechowe ciasto bez pieczenia

Oczywiście głód jest najlepszym doradcą jeśli chodzi o komponowanie smaków i tworzenie potraw. Naszła nas wieczorna ochota na coś słodkiego i to "na już"! Tak właśnie zmontowałam ciasto, które nie wymaga pieczenia i oczywiście jest bez glutenu, jajek i może być bez laktozy.
Niby ciasto, a samo zdrowie ;)

wtorek, 9 maja 2017

Roladki drobiowe ze szparagami i fetą


Chociaż opornie i powoli, zbliża się lato. Już nie mogę się doczekać ciepłych wieczorów, słonecznych dni, ale przede wszystkim świeżych owoców i warzyw, które mają w sobie smak! Już nie mogę patrzeć na sztuczne ogórki, pędzone truskawki i blade pomidory.
Korzystając z okazji, że sezon na szparagi już wystartował, postanowiłam zrobić coś pysznego z nimi w roli głównej. Szparagowa zieleń i buraczkowa czerwień, to dwa kolory zdrowego i niskokalorycznego obiadu dla całej rodziny.