Zupa z soczewicy z fenkułem i indykiem

    Po fali upałów czas na deszcz i dość smutną aurę za oknem. A co jest najlepsze na zimno i smutek? ZUPA! Tym razem coś, co chodziło mi po głowie od dawna. Sycąca zupa z socewicy z dodatkiem indyka, marchewki i kopru włoskiego. Koper włoski nadał zupie lekko orienatlno-anyżkowy posmak przez co dobór przypraw poszedł gładko i wyszło małe cudeńko. Jest to szybki obiad, który w sumie robi się sam, więc idealne na środkowotygodniowy brak czasu i energii do gotowania.

SKŁADNIKI

• 2 fenkuły
• 2 duże pomidory
• 4 marchewki
• 1 duża cebula
• 2 ząbki czosnku
• 300 g mięsa z indyka, ja użyłam mięsa z uda
• pół kubka soczewicy czerwonej, można więcej jeśli lubicie bardziej gęste zupy
• dwie garści natki z pietruszki
• 1,5 łyżeczki curry
• 1 łyżeczka gotowej azjatyckiej przyprawy 5smaków lub zmielone w moździerzu: anyż cynamon, kolendra, szczypta imbiru, chili
• sól himalajska

WYKONANIE

   Warzywa umyć, obrać ze skóry i pokroić. Mięso umyć, osuszyć ręcznikiem papierowym i pokroić drobno. Do garnka wlać oliwę z oliwek lub dowolny olej, gdy się rozgrzeje wrzucić cebulę i czosnek. Dodać mięso, obsmażyć je z każdej strony tak. Dodać pozostałe warzywa, podsmażyć minutę i zalać litrem wody. Dodać sól i połowę przypraw, a także soczewicę. Przykryć i dusić ok. 5min. Po tym czasie wlać passatę pomidorową, dolać ok 1 kubka wody i pozostałe przyprawy. Gotować jeszcze 5min od zagotowania zupy. Po wyłączeniu wrzucić natkę i zajadać ;)