W kuchni polskiej makrela, to obok śledzia, najczęściej występująca ryba. Zazwyczaj zjadamy ją w formie wędzonej ryby przerobionej na pastę. Od niedawna w jednym ze sklepów pewnej niemieckiej sieci, można dostać filet z surowej makreli.
Po raz pierwszy grillowaną makrelę, zjadłam w Chorwacji. Nie wyglądała najlepiej, ale smakowała przepysznie! Nie wahałam się nawet sekundy przed zakupieniem w weekend filecików.
Postanowiłam je usmażyć w towarzystwie kolorowych warzyw i brązowego ryżu. Wyszło przepysznie! Już przymierzam się na inne wersje tej przepysznej ryby.
SKŁADNIKI:
- 400 gram filetu z makreli
- 4 łyżki mąki jaglanej
- sól
- pieprz
- olej do smażenia
- sok z cytryny
- 2 ząbki czosnku
- 1 żółta cukinia
- 2 duże marchewki
- pęczek dymki
- 2 woreczki brązowego ryżu
- 1 łyżka oleju kokosowego
- suszony tymianek
- Ryż gotujemy w osolonym wrzątku przez 30 minut.
- Filety z makreli marynujemy w soli, pieprzu i soku z cytryny oraz 1 ząbku czosnku.
- Marchew i cukinię kroimy cieniutko (ja użyłam do tego obieraczki), podsmażamy na oleju kokosowym z ząbkiem czosnku , tymiankiem, solą i pieprzem. Warzywa mają być jędrne, wiec podsmażanie nie powinno trwać dłużej niż 5 minut.
- Zabieramy się za smażenie makreli. Obtaczamy ją w mące jaglanej i smażymy na rozgrzanym oleju po 3 minuty na stronę.
- Podajemy z ryżem i warzywami, rybę można skropić dodatkowo cytryną. Posypujemy posiekaną dymką. Smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz