czwartek, 10 marca 2016

Karaibski pudding z tapioki


Z okazji dnia Mężczyzny postanowiłam odczarować Mężowi tapiokę.
Tapioka ma dość specyficzny posmak mąki, więc trzeba się nagimnastykować żeby go troszkę złagodzić. Jednym przeszkadza i jest nie do przyjęcia, a dla innych nie stanowi żadnego problemu. Ja jestem gdzieś pośrodku, ale przy odpowiednim doprawieniu bardzo mi smakują takie puddingi.
Dlaczego karaibski? Bo pełen pyszności, które kojarzą się z palmami, piaskiem i... wakacjami ;)




SKŁADNIKI:

1 szklanka drobnej tapioki
1,5 szklanki mleka kokosowego lub krowiego
1 tabliczka gorzkiej czekolady lub 5 łyżek niesłodzonego kakao
4 łyżki wiórków kokosowych
1 dojrzały banan
kawałek świeżego ananasa

WYKONANIE:

Tapiokę wsypujemy do garnuszka, zalewamy mlekiem i odstawiamy na 20 minut.
Banana i ananasa blendujemy na gładką masę, można dodać odrobinę soku z cytryny, żeby banan nie zrobił się ciemny,  aczkolwiek ananas bywa kwaskowy, więc sami oceńcie czy jest taka potrzeba.
Do namoczonej tapioki dorzucamy posiekaną czekoladę, wiórki kokosowe i zaczynamy gotować na średnim ogniu, często mieszając. Gotujemy aż kulki tapioki będą miękkie, mniej więcej trwa to ok. 8-10 minut.
Wykładamy do miseczki lub innego naczynia tapiokę, gdy będzie zimna przykrywamy musem z owoców, dekorujemy owocami i wiórkami kokosowymi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz