Pożywne śniadania są bardzo ważne, ale większość z nas nie ma na nie czasu. W ciągu dnia ciągle gdzieś biegniemy, gdzieś się śpieszymy... Pomijamy posiłki i dopiero wieczorem dopadamy do lodówki jak szaleni, żeby zjeść wszystko co nam wpadnie w ręce.
Nie jest to ani zdrowe, ani rozsądne. Dlatego mam dla Was przepis na naleśniki na słodko, które można przygotować raz i będą się świetnie sprawdzały jako śniadanie, na zimno w pracy jako lunch, albo kolację. Dzieci się ucieszą, a dorośli się najedzą :)
SKŁADNIKI NA 8 SZTUK :
- 2 szklanki mąki uniwersalnej bg lub: 1 szklanka mąki ryżowej, pół szklanki mąki kukurydzianej, pół szklanki mąki ziemniaczanej
- 1,5 szklanki mleka roślinnego lub krowiego
- 1 szklanka wody gazowanej
- szczypta soli
- 4 łyżki oleju
- 3 jajka
- 300 gram białego sera twarogowego
- 2 garści orzechów włoskich
- 2 garści orzechów laskowych
- 1 łyżka śmietany 18% lub jogurtu
- 2 duże pomarańcze
- 3 -4 łyżki miodu
- 2 łyżki cukru lub miodu
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 2 łyżki masła
WYKONANIE:
Składniki na ciasto naleśnikowe zmiksować i odstawić na 30 minut.
Po upływie tego czasu zamieszać ciasto łyżką i dolać wody jeśli jest taka potrzeba. Powinno mieć gęstość typowego ciasta naleśnikowego.
Orzechy rozbić w moździerzu lub tłuczkiem do mięsa. Podprażyć ok 3 minut na gorącej patelni, 1/3 orzechów odłożyć do posypania naleśników z wierzchu. Ser rozdrabniamy w misce z łyżką oleju, łyżką śmietany i miodem. Mieszamy do uzyskania dość gładkiej konsystencji i odpowiedniej słodkości, dodajemy orzechy i ponownie mieszamy. Do każdego naleśnika nakładamy ok. 1,5 łyżki farszu i zwijamy w kopertę.
Pozostało nam tylko wykonanie sosu pomarańczowego. Wyparzone we wrzątku pomarańcze należy obetrzeć ze skórki. Na patelni rozgrzewamy łyżkę masła, wrzucamy skórkę pomarańczową i cukier lub miód oraz sok z 1 pomarańczy. Podsmażamy aż się odrobinę zredukuje, po czym wkładamy naleśniki i obsmażamy je dwóch stron. Zazwyczaj na patelnię mieszczą się jednorazowo 4 naleśniki, dlatego też czynność należy powtórzyć. Jeśli wolicie naleśniki tylko polać sosem, możecie wykonać cały sos od razu i polać. Ozdobić naleśniki tłuczonymi orzechami.
Uwaga: podczas obsmażania naleśników w sosie, są one śliskie i dość kleiste. Łatwo się mogą przypalić, używajcie małego płomienia i dużej łopatki do przewracania.
Jakie cudne :)
OdpowiedzUsuńZapraszam :
http://nackany-zeszycik.blogspot.com/
Dziękuję i pozdrawiam! :)
Usuń