poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Rolada z kurczaka i tymiankowe brukselki

Tyle się ostatnio dzieje, że z wielkim zaskoczeniem przyjęłam fakt, że od ostatniego wpisu minął już prawie tydzień. Dodatkowo spotkała mnie niemiła niespodzianka w postaci przeziębienia i w sumie cały wolny czas przesypiałam...

Nowy tydzień powinien wyglądać już lepiej, taką mam nadzieję.

Wrzucam przepis na szybką roladkę na obiad z dodatkiem podsmażonej brukselki z cebulką i tymiankiem. Nie wiem czemu ale z dzieciństwa zapamiętałam, że nie lubię brukselki... Postanowiłam podjąć próbę zjedzenia jej mimo dziwnej wewnętrznej niechęci. I co się okazało? Że taki diabeł straszny jak go malują :)



SKŁADNIKI:

4 piersi z kurczaka
1 opakowanie świeżego szpinaku
5 suszonych pomidorów
1 kulka mozarelli
1 duża czerwona cebula
30 dag malutkich brukselek
3 ząbki czosnku
2 łyżeczki suszonej bazylii
1 łyżeczka suszonego tymianku
1 łyżka oleju kokosowego
sok z połówki cytryny
odrobina oleju
1 szklanka mleka
1 szklanka wody
sól
pieprz

WYKONANIE:

Brukselki oczyściłam z twardych części i zewnętrznych lisków, opłukałam na sicie. Gotowałam je ok 12 minut w wodzie z dodatkiem mleka i soli, tak aby były lekko twarde.
Piersi z kurczaka jeśli są grube przecinamy na pół. Rozbijamy dość cienko i nacieramy olejem z solą, pieprzem, bazylią, sokiem z cytryny i 1 ząbkiem czosnku. Każdą z piersi układamy na rozłożonej na blacie folii spożywczej, tak aby zachodziły na siebie i tworzyły jeden wielki płat. Zabieramy się za farsz. Szpinak podsmażamy na patelni z dodatkiem czosnku, soli i pieprzu. Odstawiamy do wystygnięcia.
Wystudzony szpinak układamy na jednej z dłuższych stron naszej rolady. Na nim układamy pokrojoną mozarellę i suszone pomidory. Zawijamy dłuższy bok do dłuższego boku, szczelnie owijamy folią spożywczą. Najoptymalniej taką roladę przygotować wcześniej, żeby przyprawy przeszły przez mięso, ale można też ją piec od razu. Po wyjęciu dość delikatnie rolady z folii spożywczej na blaszkę, podlewamy ją odrobiną wody, przykrywamy od góry folią aluminiową i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 18 stopni na ok. 35-40 min.
Brukselki najlepiej smakują na ciepło, więc przed podaniem na patelnie wrzucamy łyżkę oleju kokosowego. Cebulę kroimy w dowolny sposób i wrzucamy na rozgrzany olej. Dodajemy od razu tymianek i brukselkę. Podsmażamy ok 2 minuty po czym dodajemy sól, pieprz i odrobinkę soku z cytryny. Brukselki są gotowe do spożycia :)

3 komentarze: